Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pysio
BDS
Dołączył: 24 Maj 2013
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Północ
|
Wysłany: Nie 16:55, 26 Paź 2014 Temat postu: Operacja "Pewna Śmierć" 26.10.2014 KOKS |
|
|
Dzięki za dzisiejsze strzelanie, było mega! Zarówno od strony mechaniki jak i organizacji.
Więcej takich spotkań w Częstochowie w tak licznym gronie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pablo
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nierada
|
Wysłany: Nie 17:52, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, wielkie dzięki Panowie. Fajnie że nie było kwasów i dziwnych sytuacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jinrei
PAT
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: From Hell;)
|
Wysłany: Nie 17:57, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Również dzięki za przybycie i zabawę
A za znalezienie mojego koli Olek ma u mnie piwo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudo
PAT
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:38, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki Panie i Panowie za strzelanie.
Fajnie że udało się zebrać tak dużą ilość ludzi.
Było prawie 60 osób.
Przed wszystkim brawo dla Artura, który zorganizował scenariusz oraz dla osób pomagających, które długo po zakończeniu scenariusza zbierały wszystkie graty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
żużu
Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Russia
|
Wysłany: Nie 21:30, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Graty jak zawsze dla PAT-OW za organizacje panowie pragne takich strzelanek co Niedziele !! Russia Pozdrawia
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek18
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rudnik Wielki/Częstochowa
|
Wysłany: Pon 0:40, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
dzięki za dobrą rozrywkę, choć u nas połowa składu chora przyjechała
a co do "dziwnych" sytuacji. Po ryju kompozytem dostałem już nie raz, dlatego zwykle jak celuję do kogoś z kilku metrów, to nie strzelam, tylko krótko - "nie żyjesz". Szczególnie, jeśli widzę go tylko od torsu w górę, więc siłą rzeczy byłoby blisko "headshota", który nawet na singlu miły nie jest. Jednak kolega dzisiaj (przepraszam, nie rozpoznałem kto) miał inną filozofię, i po tym jak usłyszał ode mnie "nie żyjesz" - podniósł replikę, wycelował i z ~5 metrów puścił mi kilka krótkich serii, po czym skwitował "trzeba było strzelać a nie gadać". W porządku, nie ma problemu. Oświadczam więc, że jak ktoś dostanie ode mnie headshota z odległości bardzo bliskiej - a co mi tam, może nawet serią, niech scarzątko ma trochę uciechy - to ja od tego ręce umywam.
Oczywiście ostatnie zdanie to ironia, jakby ktoś jej nie wyczuł, ale serio - następnym razem jak ktoś mi coś takiego odwali, to mu odwinę serią i jeszcze kolbą poprawię. We Wrocku za taki numer dostałbyś (nie wiem do kogo piszę, ale może ta osoba to czyta) "bana" na oficjalne strzelanie na baaaaardzo długo.
PS Propozycja współlokatora, też siedzącego trochę w ersoftach - przed rozpoczęciem każdego strzelania powiedzieć słowo czy dwa na takie tematy - tak gwoli przypomnienia o podstawowych zasadach. To samo można powiedzieć o piro itp. Ja wiem, że ludziom dorosłym takich rzeczy przypominać się nie powinno - to powinno być oczywistą oczywistością, ale widać nie wszyscy o tym pamiętają.
A tak poza tym jeszcze raz dzięki za zabawę, było miło, dla mnie też śmiesznie bo humor miałem dobry i przepraszam, że nie zapowiedzieliśmy obecności naszej małej grupki, ale to był w sumie wyjazd na spontanie, więc wiadomo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudo
PAT
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 6:33, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
piotrek18 - takie rzeczy trzeba rozwiązywać od razu na miejscu. Jeśli to wyglądało dokładnie tak jak opisałeś to koleś powinien ponieść konsekwencja albo chociaż przeprosić . Trzeba było się odezwać na apelu końcowym załatwilibyśmy to na miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chaszcz
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:40, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za imprezę, super się ubawiłem
Tak jak obiecałem dodaje zdjęcia, jest pewnie nie ostrych, czy ze mną, ale nie miałem czasu ich poprzebierać, więc myślę, że każdy zrobi to sobie indywidualnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
jubei
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 17:16, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Witam
Szkoda że nie dałem rady się pojawić...Następnym razem. Co do sprawy Piotrka i "pif paf". Z jednej strony ktoś zachował się nie elegancko. Skoro zadeklarowałeś jego postrzał bez strzelania. Taki miły gest. Z drugiej strony na Śląsku Piotrze, do którego Nas Medalików się niestety przypisuje, używa się często zasady "bez pif paf". Jednak przy temacie organizacji jest o tym info. Czyli jedyna eliminacja bez strzału to tylko silent kill poprzez bezpośredni dotyk. Także powoływanie się na Wrocław/Dolnośląskie może się mijać z celem. U Nas raczej używamy deklaracji strzału ale to tylko na bardzo bliskie odległości. Osobiście przyznam, że moim zdaniem asg polega na strzelaniu i jedynie wyjątkowe sytuacje uprawniają do "deklaracji" strzału. Kiedy jest bardzo blisko i przeciwnik o Nas nie wie. To w kwestii wiedzy i znajomości zasad.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez jubei dnia Pon 17:20, 27 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Administrator
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:59, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Strzelanie wyborne! Bardzo cieszy fakt takiej ilości softowców w naszym rejonie.
Jeszcze raz brawa dla Artura z PAT-u oraz wszystkim osobą związanych z organizacją tego jakże zacnego scenariusza
Nie słyszałem aby scenariusz odbywał sie na zasadach full contact i na zasadach z innych środowisk (np. Wrocław, Śląsk). Częstochowski regulamin taki problem rozpatruje następująco:
Rozdział IV - Walka i trafienia
b) Komenda "NIE ŻYJESZ!" – cel jest uznawany za trafiony i martwy.
Dystans poniżej 3 m w sytuacji gdy trafienie byłoby stuprocentowe (masz kogoś w przyrządach celowniczych lub udało Ci się podejść na odległość umożliwiającą przystawienie broni do ciała przeciwnika) - cel jest trupem, bezdyskusyjnie.
Przede wszystkim sprawa powinna być rozwiązana na miejscu! Teraz nie jesteśmy w stanie rozsądzić kto jest poszkodowanym a kto winowajcą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek18
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rudnik Wielki/Częstochowa
|
Wysłany: Wto 11:01, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
spoko, następnym razem po prostu strzelę tylko nie chcę potem płaczu słyszeć, że ktoś dostał z bliskiej odległości...
Ja się poszkodowany nie czuję. jeszcze zrozumiałbym, że sytuacja byłaby sporna, gdybyśmy obaj do siebie równocześnie celowali. Ale typo podniósł broń dopiero w momencie gdy ja już powiedziałem komendę, celując w niego.
jubei - rozumiem, że niecałe 5m to daleki dystans? mogło być nawet mniej, nie pamiętam dokładnie, przy następnej strzelance sprawdzę, bo pamiętam gdzie to było.
dudo - ale mnie przeprosiny niepotrzebne tylko trochę ogarnięcia by się przydało, bo już parę takich akcji było (niekoniecznie osobiście brałem w nich udział). Puszczenie serii w okolice głowy na mniej niż 5m - no, skoro to jest ok, to ja zapamiętam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mercz
PAT
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PANDORA
|
Wysłany: Wto 21:32, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Widzę, że zostałem wywołany do tablicy przez kolegę piotrek18.
1. Po pierwsze przedzierając się przez te zarośla nie słyszałem, że powiedziałeś do mnie "nie żyjesz" i tylko dlatego wystrzeliłem do Ciebie jak zacząłeś do mnie celować
2. Po drugie odległość była większa od 5 metrów (a tym bardziej od 3 metrów) - widziałem Cię przy drodze już od pewnej chwili ale wcale nie byłem pewien czy trafię bo krzaki były gęste więc wolałem podejść trochę bliżej, żeby oddać strzał
3. Specjalnie przycelowanej tej repliki to na pewno nie miałeś bo strzeliłem do Ciebie gdy Ty zacząłeś do mnie mierzyć
4. Miałem na głowie zarówno hełm i maskę więc na prawdę mogłeś strzelać
5. Po skwitowaniu, że "mogłeś strzelać" wyjąłem czerwona szmatę i zszedłem na respa nie dyskutując i nie protestując.
Tyle w temacie.
PS.
Oczywiście zgadzam się, ze jeśli odległość jest minimalna i trafienie będzie 100% to nie ma sensu strzelać (tym bardziej, ze niektóre repliki mają potężną moc), ale powyższa sytuacja do takich nie należała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jubei
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 4:29, 29 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Dla mnie wypowiedz Mercza wszystko wyjaśniła. Piotrek deklaracja strzału tylko gdybyś kolegę podszedł, bądz gdybyś się na niego zasadził i nie chciał do niego z bliska strzelać. A co najważniejsze nie byłoby żadnej przeszkody/ zasłony, która mogłaby zniwelować trafienie (czyt. np. krzaki) Tutaj wychodzi na zwykły kontakt "bojowy" w bliskiej odległości. Panowie - kontrola strzału. Strzelajmy z głową i w miarę możliwości single fire. Przypominam, że jest to kontaktowy sport i jeżeli jest obawa przed urazem (nie widzę w tym nic złego - zęby są drogie) to można się wyposażyć w odpowiednią ochronę twarzy.
Piotrek niejednokrotnie oberwałem z bliska przy krótkich dystansach i nie miałem specjalnie pretensji do przeciwnika. Na tym to polega. Wyobraź sobie sytuację, że ktoś mi wpada do okopu, czy po prostu na moją pozycję pod lufę. Żadne tam podchodzenie, skradanie, zasadzka. Ciach klient wpada pod lufę. Mam się z nim przekrzykiwać hasłem "dostałeś" tylko dlatego, że jesteśmy blisko siebie? Po prostu strzele na korpus i tyle. Na tym to polega. Kwestia tylko w tym, żeby starać się strzelać świadomie. Nie zawsze się nam to udaje, czasem się zdarzy zacięcie palca na spuście pod wpływem adrenaliny. Zdarza się. Nawet zawodnikom doświadczonym, z długoletnim stażem.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelfil
Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 20:30, 29 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Popieram mądrzejszych Panów i chciałbym tutaj przeprosić Morfiego za tą serię pod respem boysów, zamieszałem się trochę i nie wiedziałem co robić. A tak o strzelance z mojej(niedoświadczonej aczkolwiek jakiejś tam zawsze) to: organizacja na bardzo wysokim poziomie, świetny pomysł i realizacja. Dziękuję serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|