ASG Częstochowa

poldeck

Siema!
Jako, że tuningów mamy w czewie coraz wiecej i coraz mocniejszych pomyślałem, ze dobre byłoby wprowadzenie na wzór dolnego Śląska tak zwanego "testu dupy".

Wiekszość osób nie zdaje sobie sprawy ile bólu zadaje ich replika. Zdarzają się ludzie co strzelają tylko w głowe , "żeby mieć pewność, ze sie przyzna". To może prowadzić do naprawde niebezpiecznych sytuacji i urazów twarzy czy innych okolic.

I tu naprzeciw wychodzi "test dupy".

Proponuję aby każdy, po dowolnym tuningu, czy też nowy ( w poczatkowej fazie po prostu każdy), dał sobie strzelić w tyłek z 10 metrów ze swej repliki. Myślę, ze niektórych nauczyłoby to jako takiego szacunku dla mocy jaka drzemie w naszych replikach. A jak wiadomo poszanowanie mocy zawsze prowadzi do głębszego zastanowienia się przed pociągnieciem za spust.

Snajperzy mogą dostawać w tyłek z 15 metrów.

Jakby się ktoś pytał to jestem gotów poddać się takiemu testowi. Jeżeli oczywiście nie będę jedynym chetnym.

Jako jeden z argumentów za pokażę tylko to:

[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam, poldeck.

Gość

Ale co to da??

Kupia sobie gorsze repliki??
Nie beda strzelac w okolce glowy?? Niekiedy sa przypadki, a jak wystaje tylko glowa?

To jest ciezka sprawa, ale warto o czyms takim pisac teraz, niedlugo bedziemy biegac w letnich koszulkach i nie chcial bym miec podziurawionej koszulki i czerwone wgniecenia w ciele:/ Co gorzej jak na zdjeciu w okolicach glowiy...

poldeck

Chodzi przede wszystkim o to byś był świadomy mocy swego gnata. Niektórzy tuninguja w kosmos nbie mysląc w ogóle, działając na zasadzie "bo mi mało".

Gość

Rozumiem to, ale chyba do nie wszystkich ta swiadomosc trafi i dalej bedzie tak jak jest.

jeszcze troche i bedzie trzeba maski kupowac:/

Mozzart

tuning w rekach doswiadczonych osob mnie nie przeraza

Przeraza mnie natomiast 450 w stockowych karabinach cymy

oraz tuning w rekach osób które z aegiem miały mało do czynienia

Brak opanowania emocji......

to białe to kulka? czy kość?

Harry

Dyskusja jest mocno jałowa - Ci, co wiedzą jak strzelać, zrozumieją, ci do których jest kierowana - nie sądzę Wink

Wałkowaliśmy to już nie raz, jak widać bezskutecznie.

P.S. Sprawdzałem na sobie moc każdej repliki jaką mam, w warunkach domowych, więc z bliska. Wrażenia nie do opisania Wink

Kali

Nie podoba się - nie strzelać się z takimi.

Proste toto jak budowa kolby.

Gość

Nikt mi nie będzie strzelać z mojej repliki w dupę, jak zrobie komuś krzywdę to będę ponosił za to konsekwencje.

Gość

jakie?
jaka jest konsekwencja jak rozjebiesz komuś policzek kulką wystrzeloną z Twojej repliki?

wydaje mi się, że żadna bo przecież obie osoby będac na strzelance akceptują regulamin i są świadome ewentualnych obrażeń po ,,oberwaniu" od przeciwnika...

jedyną konsekwencją mogą być Twoje wyrzuty sumienia, że zrobiłeś komus krzywde...

pomysł ciekawy, myślę, że powinien zostać wypróbowany;)
sam jestem ciekaw jak boli gdy się dostaje od mojej repliki:P

poldeck

Harry... Akurat ty masz tak straszliwe tuningi, że łapy i nogi fruwają Wink

.

A ty Młody z całym szacunkiem ale z tego co mi wiadomo, specjalnych konsekwencji nie poniesiesz ze względu na wiek.

Mnie to osobiście lata czy taki test by kiedykolwiek był czy nie był. Spotkalem się z tym na strzelance w Dolnośląskim i uznałem za ciekawy pomysł, który mimo wsio coś może dać.

Hawranek

Po przejściach na Sośniej Górze w Mikołowie jestem za.

2 dnia strzelania dostałem od jakiegoś 'dzieciaka z AK' w łapie z odległości ok. 2 metrów w ucho ...nie w małżowinę ale do wewnątrz... krew, ból ale już jest OK.
Sytuacja dla mnie chora, bo jak przechodzę przez drzwi z łapami w górze to myślę, że nikt do mnie nie będzie strzelał. Chłop leżąc na ziemi odpalił kilka kulek z czego 2 dostałem. Jak się pytam po co strzela, z uśmiechem mi odpowiada: 'Bo nie wiem ilu jeszcze przez te drzwi przejdzie.'
Miał szczęście, że w uchu mi dzwoniło i krew się lała ...bo by dostał kolbą w łeb.

A.

Gość

z partyzanta takich

Raziel

Ja jestem za zastosowaniem tej metody. Ciekawy koncept, który może niektórym dać do myślenia. Ale chyba niema sensu o tym jakoś się rozgadywać, just do it Smile

poldeck

Głosowanie trwa, ideę podsunałem zarządowi.

Gość

Osobiście uważam, że to dobry pomysł a jeśli przynajmniej jedna osoba dwa razy się zastanowi zanim do kogoś zacznie walić, to moim zdaniem było warto.
pozdro.

jubei

fajny pomysł-jestem ciekaw reakcji kilku osób na postrzał dupy-zagłosowałem na "tak" tylko z sadystcznej ciekawości bo to niewiele zmieni-tamat poruszany wiele razy-wsio zalezy od strzelającego i jego doświadczenia oraz tej kurwa odrobiny oleju w głowie i po prostu przypadku-w sofcie można próbować uniknąć wypadków ale chcąc się bawić w to trzeba brać pod uwage fakt że to kurwa nie są szachy i jak się dostanie kompozytem to boli a i mozna ucierpieć,a jak ktoś chce byc komando i myśli że będzie unikac kulek jak w matriksie to niech się 2 razy zastanowi-ważne jest to żeby sobie nawzajem zwracać uwage na pewne rzeczy i nie po to żeby się nawzajem poobrażać ale żeby w miare możliwości własnych podnieść poziom bezpieczeństwa...ps mati boli jak najbardziej i do tego nieprzyjemnie

harrison

a mnie się ten pomysł nie podoba(nie to że boję się strzału w tyłek z np.rugera) Smile

...ale co da 100 takich testów jak ktoś i tak ma wyuczony strzał na wysokości głowy??tu trzeba treningu(powtarzam TRENINGU) a nie tego typu testów...ewentualnie wprowadzić na kilku kolejnych spotkaniach że zabić można kogoś strzelając w strefę od brzucha w dół...wtedy może coś takiego przyniesie więcej efektów niż jakieś testy(które każdy może sobie w domu zrobić)
a jeżeli chodzi o tuning...przecież nikomu nie możecie zabronić tuningu do 9999999 fps... wystarczy tylko wprowadzić ograniczenie fps na akcjach i po wszystkim(a jak to egzekwować??to już zarząd mógłby pomyśleć) ...nie będzie problemu i strachu że dostanie ktoś z broni max tuningowanej...

<edit>
P.S.zamiast głowić się nad tego typu testami niech zarząd pomyśli nad treningami np. jak prawidłowo strzelać (zamiast strzelanki zrobić polową strzelnicę z makietami) oraz by wprowadzić limit fps na strzelankę... załóżmy że ktoś kto ma tuning do 550 fps...dostał podczas testu w dupę,zabolało(jedyne co wyniesie z tego testu to śmiech kumpli jak się z bólu zwija)...ale co ma zrobić jak widzi tylko wystającą głowę przeciwnika(jak to zostało już wcześniej napisane)??kilka możliwości:a)ma krzyknąć poddaj się bo mam bardzo mocną replikę i boję się tobie krzywdę zrobić??przeciwnik go wyśmieje i się schowa...
b)strzelić mu w łeb i liczyć że nic się nie stanie-stan na obecną chwilę
czy c)w związku z ograniczeniami fps na akcji, tej tuningowanej broni nie zabrał ze sobą i spokojnie zdejmuje gościa z innej(która ma prawidłową ilość fps...)
która opcja lepsza??

Gość

Strzelacie swoją bronią do innych seriami, a boicie się pojedynczego strzału w dupe z własnej broni?

Lt.Hicks

Odnośnie tego powyższego... W jednostkach specjalnych panuje zasada double-tap czyli podwójnego strzału. Każda szkoła wojskowa uczy 2 strzały w klatkę dopiero wtedy jeden w głowę (kontrolny). W trakcie zasadzki itp. każda szkoła wojskowa uczy strzelać w dolną partię korpusu stosując się do zasady - Lepiej za nisko niż za wysoko.

Tak więc... maniacy Headshotów - JEBNIJCIE SIĘ W GŁOWĘ CEGŁĄ!! Tego Headshota zapamiętacie na zawsze.

Ani to nie profesjonalne ani mądre... po prostu TANDETA prosto z Kałnterstrajka !!

Gość

Tak harrison, teraz ciezko jest zrobic glupia strzelanke a Ty chcesz robic trening w CSA:)

Moim zdaniem to niech druzyny z osobna sie tym zajmia, a inni niech wstapia do druzyn i tez trenuja jak chca..

Crazy

Po pierwsze, drogi Harrisonie, znam mało osób, które stać na posiadanie dwóch giwer.
Po drugie headshoty się zdarzają i zdarzać sie będą, bo w sytuacji gdy chłop 20 metrów dalej wychyla mi samą głowę to ja się nie zastanawiam tylko walę w niego, zapewne dużo osób robi tak samo (jak nie wszystkie). Jednak gdy jest blisko lub bardzo blisko to mówię mu że dostał, chociaż słyszałem ostatnio że jeden cwaniak zastrzelił Gajowego, gdy ten podszedł do niego bardzo blisko i powiedział że nie żyje.
Trzecia sprawa, jak chcesz mierzyć FPSy?? Kupisz chrono?? za blisko 500zł?? Jeżeli tak, to proszę bardzo, ale jak ktoś mi powie że mam za mocną giwerę na zielonkę to go wyśmieje prosto w twarz, limitu na zielonkę nie ma ani na śląsku (sprawdzone osobiście), ani w Opolskim (relacje Poldka), ani w Mazowieckim (relacje jednego warszawiaka), nie wiem jak jest z innymi województwami, ale pewnie nie inaczej.
Jeśli chodzi o budynki, jak dla mnie 400 (stan obecny) jest w porządku.
Po czwarte i ostatnie: Harrison, tak trąbisz o treningach to pokaż trochę własnej inicjatywy i coś zorganizuj, jak zarząd ogłaszał treningi to przychodziło max 10 osób.

p.s.
Dandi, czyżbyś realizował się w roli oficera rekrutującego...... Smile

(joke)

harrison

<nic> ten post można skasować

Gość

tak sobie czytam...nie mogę wyjść z podziwu, że w wiekszości wypowiadają się osoby których na strzelankach nie widziałem od 1.5 roku np Drake który tylko pisze i pisze...pamietam jak byl jakis temat o wspolbych treningach, przedstawiles nam swoja ideee, itd i chuja z tego wyszlo i Harrison którego również nie było w chuj czasu... skąd wiecie jak jest teraz?

2 sprawa z Gajowym. wyjaśnie jak to było.

Gajowy czaił się na jednogo z niemców, wymieniali sie ogniem, po czym niemiec schowal sie za wał... za wałem byłem ja, ten niemiec i jeszcze ktoś, 3 osoby. Nagle prosto przed nami wlatuje na wał rozpedzony Gajowy i krzyczy: ,,nie żyjesz"...oczywiscie miał swoja snajperke... i co w takiej sytuacji?

chyba byłą mowa o tym, że kiedy wychodzimy naprzeciwko siebie to strzelamy...tymbardziej w takiej sytuacji gdy bylo 3vs1...

co robić w takich sytuacjach? jak rozwiązać ten spór?

HARRISON jeszcze jedno...powiedz mi jak robisz mature skoro studiujesz na mojej uczelni...?? pozatym egzaminy zaczynaja sie w czerwcu...

Crazy

harrison

<edit> koniec awantury <edit>
--------------------a teraz z innej beczki... test dupy vol.2(inna 2 moja opinia-po wcześniejsze zerknij na inne wypowiedzi drogi forumowiczu)...nie wiem czy to coś da...strzał w tyłek ze swojej broni...to już lepiej iść do lekarza na serię zastrzyków w brzuch/lub częste krwiodawstwo...igła bardziej boli od kulki...wiem bo testowałem oba przedmioty na sobie:) i teraz odp sobie na pytanie...czy zastrzyki Cię czegoś nauczyły?? w takim razie co da pyknięcie kulki o pośladki zabezpieczone co najmniej 2 warstwami materiału?? Smile

P.S. tylko Ciebie Crazy tu denerwowałem...dziwne... Smile

Crazy

Z łaski swojej jak cytujesz to rób to dokładnie......

Gość

Ponieważ zostałem wywołany do tablicy przez Matiego to odpowiem.

Jeśli chodzi o moje idee to zadałem tam pytanie czy chcecie, odpowiedź nie padła więc uznałem to za odmowę.
Proponuję prześledzić tamten temat http://www.asgczestochowa.fora.pl/kantyna-zandarmeria-czuwa,7/dysputa-o-forum,1110-80.html

Cytuję:
"Tyle odemnie, chciałbym tylko usłyszeć waszą odpowiedź na pytanie.
CZY CHCECIE DZAŁAĆ RAZEM NA WIĘKSZYCH IMPREZACH?
Jeśli tak to natycmiast zaczniemy konstuować zasady wspólnego działania. "

Co do mojej nieobecności, to prawda trochę się tego nazbierało ale to się niebawem zmieni (2-3 miesiące) i jeszcze będziesz miał mnie dość Mati Wink

Wypowiedziałem się tutaj ponieważ jestem skłonny dostać serię w dupę ze swojego AEG-a.

Coś jeszcze ?
Z chęcią wyjaśnie wszystkie niejasności.

Mozzart

ludzie litosci

bo sie coraz smieszniej robi....

najpierw nauczcie sie ze soba strzelac... poznie mozecie pomyslec o wspolnym dzialaniu....

Gość

najpierw nauczmy się ze soba rozmawiać... Wink

Lt.Hicks

Kurwa ja już nie moge bo mnie normalnie skurcz nerek ze śmiechu złapał... TEORETYCY PARALITYCY co jeden to lepszy... jebana mać Laughing

Dandi - Jak masz tak pierdolić "Nie daa sieeeee... po cooooo" to lepiej się nie odzywaj w ogóle, zamknij się w szafie i nie wychodź.

Harrison - Teraz to przyjebałeś z tymi zastrzykami, popłakałem się ze śmiechu.

Crazy - Chyba pierwszy raz przyznaje Ci rację Wink

Co z Ciebie wyrosło... hehehehe.

Drake - Czy ja Cie widziałem chociaż raz na strzelance za czasów jak jeszcze byłem w Cz-wie? Widziałem 5 000 000 Twoich postów teoretycznych... ale twarzy nie kojarze.

Kali

Widzisz Hicksu... Kali + Środek przymusu bezpośredniego (Crazy, wiesz co mam na myśli Wink

) czyni cuda.

Na Śląsku (tym właściwym, górnym) nie ma takich testów. Ale jakoś serie z 500fps bolą mniej, niż pojedyncze strzały z 300fps tutaj. Powód? Zależy, jak leży...

Chuja mnie ten test obchodzi, szczerze mówiąc. Będzie, to będzie. Nie będzie - życie.

Gość

Hicks tak się składa, że ja się pojawiłem jak już ciebie nie było.(ściślej mówiąc to w ostatnich dniach twojego pobytu)
Natomiast w późniejszym czasie byłem, kiedy przyjechałeś na scenariusz (papiernia jak dobrze pamiętam).
A co do postów to mam ich tylko albo aż 99, a teoretyzowania poza moją "ideą" sobie zbytnio nie przypominam. :/
Może jakieś konkrety?

PS:
Czy ja np w tym topicu teoretyzuję ?

Harry

Piekny slonczny dzien, idealna pogoda na strzelanke, a wy sie na forum chcecie kurwa pozabijać.

Czegoś nie rozumiem - wszyscy krzyczą, a jak da się temat, że strzelanka w taki a taki dzień, to są zainteresowane 2-3 osoby - no kurwa to rok temu zimą była większa frekwencja, bo się zdarzało, że przyjeżdżało po 30 osób.

Wszyscy się pozamykali w swoich "elytarnych jedynie słusznych" klubach i na strzelanki ogólnosojuszowe każdy leje, a potem na forum jest krzyk - róbta tak dalej...

P.S. Jeszcze kilka wrzut pod czyimkolwiek adresem i zrobię rozpiździaj nie patrząc na ofiary, z ostrzeżeniami włącznie.

Gość

to wez sie przyłącz do któregoś z tych ,,elytarnych klubów" i działaj. a nie rozpaczasz na forum, że nie masz się z kim strzelać kurwa jego mać. no chyba, że nikt CIe nie chce....ale tu już inna sprawa.

Gość

A co wypowiem sie Smile

Po pierwsze to ta dyskusja zaczęła przeradzać się w bezsensowne spieranie się o jakieś detale w którymś tam momencie:).Ale konkrety - Moim zdaniem strzał w dupe nie jest złym pomysłem, ale ma na pewno dużo niedomówień, i trzeba by to bardzo sprecyzować ( mam na myśli cały system tego, jaka odległość w stosunku do fps itd.bo ludzie będą sie mówić a czemu on tak a on tak miał). Śmieszni są dla mnie ludzie, którzy nie chcą tego bo nie chcą dostać ze swojej broni nawet z 20m i zdają sobie z tego sprawę, że mogą krzywdę zrobić, ale trudno najwyżej poniosę konsekwencje i już, a następnie walą do kogoś z 3m. ( pewnych zdarzeń nie da się zrekompensować.) Jeden strzał w dupę chyba nikomu nic się nie stanie , możliwe że coś to pomoże. Ale dla mnie trzeba jeszcze żeby ludzie zwracali bardziej uwagę na te sytuacje, w których strzelamy nie myśląc i zaczęły być stosowane dotkliwe kary...

P.S - tez widziałem sytuacje z gajowym i mial podstawy zeby mowic tak - - bo sam koleś poźniej przyznałl, ze to byl taki odruch i sie obrócił i strzelal( moliwe ze mowimy nawet o 2 innych sytuacjach ale mniejsza :], wazne ze jakos sie dogadaliscie. - tak jak my mati ^^ Razz

)
POZDRAWIAM

kolek102

lepiej pogadalibyście o dupach a nie jęczeli jak stare baby ,fps idzie w górę i nie zatrzymasz tego jedyne co można zastopować to gości którzy maja nasrane w głowie chociaż z drugiej strony koleś z ulicy nie wrzuca odrazu 500 czemu na śląsku co druga pukawka oscyluje w przedziale 480-530 i nikt nie stęka he?????

Święty Mikołaj

jak dla mnie topic do zczyszczenia, zostawic wyniki ankiety i pierwszy post poldcka. niech sobie GTW uzna w statucie czy test dupy ma byc czy nie. Oglosic to potem na forum. I tak jak znam życie 80% bedzie miala te postanowienia w dupie. Rozsądni jak ktos poprosi dadzą się postrzelic i juz. A idioci których w Częstochowie nie brakuje zastosują starą sprawdzoną metodę kontrataku - obrażą się.

Jestem za dupą.

harrison

Mec

Lt.Hicks

Harrison - Nie odpisuje na PW bo skoro nie widzisz w swojej poprzedniej wypowiedzi niczego śmiesznego to nie wymaga to komentarza. Wink

- Prawda jest taka że wszystkim nam sie pierdoli w głowach jak jest za długo dobrze.

jubei

ty to może od razu na gołą dupę z przyrządami skierowanymi na odbyt albo jeszcze lepiej seria po jajach??? to też może być miarodajne,jak sam skurwysyn,haha,na początku ta dysputa mnie śmieszyłą ale teraz jusz się staje irytująca...wręcz reki mi opadają...niektórzy zanim zaczeli się strzelać to powinni odłozyć repliki i poczekać kilka lat aż dorosną-prawda jest taka że-soft potrafi boleć,że czasem nie da się uniknąć postrzału przeciwnika w głowe,czasem zdarzają się małe wypadki(postrzały z bliska przy zaskoczeniu),że zdarzają się ludzie niedoświadczeni który po prostu trza zwracać uwage na niektóre rzeczy żeby od nich później czegoś wymagać a czasem trafiają się niedorozwinięci debile których po prostu trza ze środowiska eliminiować,mnie jest obojętne czy będzie ten test czy nie ale dla mojego dobra psychicznego przy czytaniu forum csa prosze o przemyślenie na przyszłość swoich wypocin i opierać je na doświadczeniach praktycznych a nie na mokrych snach z dzieciństwa-wiele osób wspominało liczby 500-600 fps ale chciałbym się dowiedzieć ilu z was dostało z bliska z giwery pow 500fps???ja osobiście moge coś na ten temat napisać i o ile się nie myle to np. crazy też, nie wiem do końca jak inni, więc prosze nie pierdolcie farmazonu na przyszłość bo większość co się w temacie wypowiedziała to nie widziała repliki pow. 500 fps,może niektórzy śmiglansa snajpe beska helge albo kołka mke ale ilu z tych co z nich strzelali lub chociaż widzieli ten zasięg i moc oberwali z bliska żeby się stać specjalistami od siły strzałów z aeg...

Mozzart

jubi mnie wlasnie uprzedzil....

moze mi powiecie kto tu sie nie odpowiedzialnie z tuningiem zachowuje? pokazcie palcem! moze byc nawet na gg......

Święty Mikołaj

ponaglam prośbę o zczyszczenie tematu, jako siedliska zła i absurdu.

Harry

Lt.Hicks

To wszystko przez masonerie i żydokomune

Święty Mikołaj

Amen.