Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Harry
Zły Pan Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 17:47, 22 Sie 2007 Temat postu: Historia Airsoftu w Częstochowie |
|
|
Widzę, że coniektórzy wrzucają foty z początków swojej kariery w sofcie... i tak mnie natchnęło na ten temat
Jak się to wszystko zaczęło ?
Kiedy ?
Od kogo ?
Co było przed Fokami, CIOS-em, Forestersami (bo to czasy tak ok 2003r o ile się nie mylę) ale pewnie są tacy, co się strzelali dużo wcześniej
Krótko mówiąc : Jaka była historia powstawania softu w Częstochowie ?
Niech się wypowiedzą Pionierzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kali
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:45, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przed CSA strzelałem się z Hellsingiem. Mozz, pamiętasz?
A początki CSA były zajebiste.
Pierwsza strzelanka: 5 osób
Druga strzelanka: 6 osób
Trzecia strzelanka: 23 osoby
Czwarta strzelanka: 17 osób
Po trzeciej i czwartej już ludzie stwierdzili, że CSA to był dobry pomysł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozzart
Weteran C.S.A.
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:07, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pamietam jak Kali kazdemu na strzelance Hellsinga dawal aega (to było jeszcze CA33) komentując to w sposób:
"-a niech sie pobawi"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harry
Zły Pan Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 16:27, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Temat wyczyszczony - Panowie, nie piszcie jak każdy z Was zaczynał, bo się zrobi dłuższy temat niż "najgłupsze/najśmieszniejsze/najciekawsze"
Wujek Harry wyjaśnia cel tematu : Kto przyniósł w miarę dobrze zorganizowany Airsoft na ziemię Częstochowską
Chodzi mi o czasy na długo przed powstaniem CSA, wcześniej wiem, że były Foki (obecnie JS 2028) CIOS i IOF_Foresters - tyle pamiętam z lektury Wmasgu, z czasów, kiedy o airsofcie dopiero zaczynałem się dowiadywać co to jest i z czym to się je.
Ale co było przedtem ?
Skąd wzięły się te grupy, kto wpadł na pomysł, kto pierwszy trafił na wmasg itp itd.
Dalej proszę Pionierów* o wypowiedź.
* Pionier - prekursor, założyciel / wynalazca czegoś, czego wcześniej gdzieś nie było - to tak żeby uniknąć nieporozumień, kto pionier, a kto nie
Z tego co kojarzę, to chyba z obecnie się strzelających najdłużej w branży są Tomek 252, Wolf, Zubeck, Iwan, Sfinx i chyba reszta Szeolu też - no napiszcie coś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:41, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Szeol istnieje w airsofcie od bodajże 4 lat. Więc nie zaliczamy się do dinozaurów Ale to my także zakładaliśmy C.S.A, Mec i Hicks byli pierwszymi adminami i twórcami forum. Tylko że przed C.S.A był jeszcze kawaaaał historii, kiedy jeszcze aegi to był luksus a nie standard. Najstarszym wyjadaczem którego znam jest oczywiście Hicks, pozdro stary odezwałbyś się czasem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:14, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
z tego co mi sie obiło ... to zamierzchłe czasy pamieta niejaki Saper ... mało osób go zna .... ktos kiedys mowil ze jak powstawalo CSA to on juz konczyl swoja kariere .... pamietam go chyba z 2, albo 3 strzelanek ... ehhh .... jego wspaniały spiderman ......
jezeli chodzi o nas ... to jak sięgam pamiecia , czesc dzisiejszego SUSu nalezala do tzw Hellsinga , Kali rowniez ... ( to wlasnie ekipa ze zdjec ktore dal Mozzart ) mialo to miejsce jakis rok przed powstaniem CSA ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Święty Mikołaj
Weteran C.S.A.
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: słoneczne tysiąclecie
|
Wysłany: Nie 18:53, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Saper panowie to ma jeszcze w domu popupychane repliki z czasów kiedy daobry spring za 600 zł (wtedy CYBER GUN rządził) to była zajebista super fajna sprawa a o AEGach się tylko rozmawiało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lt.Hicks
Weteran C.S.A.
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa \ Gdynia
|
Wysłany: Nie 21:52, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak już o mnie padło słowo to sam się wypowiem. U mnie przygoda z Ajersoftem zaczęła się niedługo przez zainicjowaniem CSA (jakieś dwa lata albo cuś koło tego) . Pierwsza replika ASG to było M16A1 HFC które kosztowało mnie ponad 300 plnów i kupiłem je daaawno temu. Miałem ją dużo wcześniej zanim wystrzeliłem z niej jakiegokolwiek groszka na strzelance ASG. Jeździłem z nią na akcje "na sucho". Wszystkie treningi , szkolenia , wypady itp. Potem wszystko ucichło i podłączyłem się jako gość do SZEOLa gdzie robiłem co trzeba i udzielałem się ze swoją wiedzą zdobytą na wcześniejszych manewrach czysto militarnych. W ogóle z militariami mam do czynienia mniej więcej od 10 roku życia albo i wcześniej. Działałem dość dużo i długo jako przyjaciel drużyny w 17CSDSH "Ponury" w czasach świetności ZHP. Jednocześnie zaczynały się wtedy pierwsze marsze i wypady do lasu. Potem zaczynałem się interesować rekonstrukcją historyczną mniej więcej w wieku 12 lat. Wtedy jeszcze reenacting nie był tak popularny a sprzęt w Polsce był praktycznie niedostępny. Zaczynałem od 101 Airborne z okresu D-Day po przeczytaniu książki "Kompania Braci" na dłuugo przed wypuszczeniem serialu na TVN . Zbierałem sprzęt ściągany z Belgii , Holadnii i innych krajów zachodnich. Sprzęt wtedy był cholernie drogi i niedostępny jak sam skurwysyn. Same szelki M36 np. kosztowały mnie 360 plnów , naszywke 101 zrobiłem sobie sam i wiele wiele innych tego typu histori. Sam wystrugałem sobie też M1 Thompsona który wyglądał zajebiście. Kiedyś tak sie bawiło w militaria. Repliki to był poważny problem. Potem 101 strasznie się w Polsce skomercjalizowała co mnie doprowadziło do białej gorączki. Wkurwiłem się i sprzedałem sprzęt wracając do pasji z dzieciństwa jaką był Wietnam. Kupiłem sprzęt i jedną z pierwszych replik na rynku polskim czyli M16A1. Obecnie znam gościa który miał swoje pierwsze repliki w latach 80 (sprowadzane z daleka) co udowadnia że ASG to wcale nie taki nowy wynalazek. Kolekcjonowałem konsekwentnie sprzęt 101 z roku 1969 "Hamburger Hill" , "A Shau Valley" jednocześnie cały czas się szkoląc i trenując i przechodząc stopniowo w kierunku jednostek specjalnych z Namu czyli LRP z 1965 roku. Troszke zahaczyłem o wspinaczke. Surwiwalowe wypady , marsze na orientacje ,marsze kondycyjne długodystansowe i szybkościowe , wypady nocne to była podstawa w każdy weekend (dłuuuuuuugo można by o tym pisać, histori jest tysiące) . ASG mnie nie interesowało jedynie czasem organizowało się jakieś prywatne strzelanki po kilka osób. Potem wszystko zaczynało się wykruszać. Dużo wcześniej na strzelankach ASG widziałem min. CIOS. Jednak w tym momencie CIOS się rozbił na Blackwater i dalej konsekwentnie CIOS. Po długim czasie moje towarzystwo militarne całkowicie się wykruszyło i szukałem czegoś nowego. Ściągnałem replike ze ściany i pomyślałem że warto by było z niej wreszcie postrzelać. Zaczynałem się kontaktowac z Tomkiem w celu przyłączenia się do CIOSu i orientowania się w sytuacji ASG w CZ-wie. Potem wszystko sie zawiesiło i robiłem to co wcześniej (roczny epizod z Fokami). Po mniej więcej roku ASG w Cz-wie kompletnie wymarło. Jeździłem z chłopakami z Szeolu a wciągnał mnie w to Borys , którego zresztą znam od zawsze i z którym się wychowywałem na jednym podwórku i piaskownicy. Postanowiłem się przyłączyć jako konsultant szkoleniowy itp. Potem pojechaliśmy na śląski zlot ASG (to był czad!!) Strzelaliśmy się w gronie 3-4 osób i było zajebiście. Po jakimś czasie w mojej głowie rodziła się koncepcja odrodzenia ASG w Cz-wie. Sytuacja ogólnie w Cz-wie mnie wkurwiała. Postanowiłem się kontaktować z ludźmi którzy jeszcze cokolwiek robią w tym kierunku. Pamiętam pierwsze konsultacje z WOLFem na temat CSA rozpoczęte epizodem handlowym. Jego rady i wnioski zresztą dużo mi dały. Potem stwierdziłem że czas jebnąć ręką w stół i zacząć działać. Wtedy to właśnie powstał zalążęk CSA przy pomocy Meca. Pierwsze posty... strzelanki CSA. Jak już ktoś wcześniej wspomniał CSA rozwijało się zajebiście szczególnie z frekwencją. Chociaż przez pierwsze kilka tygodni myślałem że pomysł jebnie śmiercią naturalną i troche się łamałem... Dalszy rozwój znany jest już weteranom CSA ... historia toczy się dalej!! Nie byłem pionierem ASG w Cz-wie ale na pewno przyczyniłem się do Renesansu ASG... Chociaż zdecydowanie mogę powiedzieć że byłem jednym z pionierów Reenactingu i w ogóle działalności militarnej w Cz-wie choć i znam o wiele starszych od siebie jak choćby Foresta (szczególnie w dziedzinie surwiwalu), który zna mnie zresztą od srajmajtka... Dzisjaj jest jak jest... i wkurwia mnie obecna kolej rzeczy. Idea była wielka bo samo ASG daje niesamowite możliwości rozwoju i o to walczyło CSA. TO NIE JEST JEBANIE JAK W KONTERA KTÓRE NIE DAJE ABSOLUTNIE NIC!!! (chociaż większość tak uważa) TO NIE JEST PAINTBALL!!! (który to według mnie jest chujowy i daleko mu do powiązań z militariami bo miałem okazje też to robić) W ogóle jeżeli ktoś lubi sie napierdalać w stylu Countera to proponuje mu sprzedać replike i kupić markera do farby... Przez długi, długi czas męczyłem się ze sprężyną i zbierałem na AEGa... w końcu kupiłem pierwszego AEGa w życiu z którego byłem dumny jak diabli i służył mi przez baaaaaardzo długo. W ogóle to kurwa piwo mi sie skończyło więc kończe... wszystko to jest jeden wielki chuj.
Wrzuce kilka fotek z początków czasu...
Tak to sie właśnie zaczeło.Nie wiem czy powinienem to pokazywać ale CHUJ TAM!! Jak sie bawić to sie bawić:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka lat później :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Początki z SZEOLem :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To tylko pare fotek z moich dziejów.
C YA!!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek 252
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 14:46, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto najstarsze zdjęcie z pierwszego CQB w Częstochowie. Trzymam to zdjęcie z wielkiego sentymentu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:49, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ze sie tak wypowiem historia asg w cz-wie zaczela sie od IOF Foresters pod przewodnictwem Sapera (ale oni nie byli taka typowa grupa) no i oczywiscie od CIOS-u ktory zalozylismy w roku 2000 i kazdy kto sie bawil w poczatki asg w cz-wie wie kim bylismy a ci ktorzy nas nie znaja jeszcze nas poznaja bo CIOS nie powiedzial dotad ostatniego slowa i uspiony trzon w postaci Mnie, Cornoldai Konrado zawsze jest zwarty i gotowy i mam nadzieje, ze kiedy wrocimy zostaniemy cieplo przyjeci ^^ o to w sumie juz 8 rok asg w cz-wie mija leci
AVE wszystkim maniakom. Zwlaszcza tym, ktorych poznalismy na polach bitew.
AAA tak btw przed CIOS-em i Forestersami bylo conajwyzej w cz-wie slowo
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:51, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozzart
Weteran C.S.A.
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:41, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
czekamy czekamy.... dupy i aegi szykujemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crazy
Weteran C.S.A.
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 22:45, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kurwa, nie wiem mozzart co miałeś na myśli ale sądzę że nie chce wiedzieć. Ja sie pod tym nie podpisuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:46, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mozzart mial na mysli, ze Crazy bedziesz dostawal w dupsko z naszych aegow
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:47, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crazy
Weteran C.S.A.
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 22:49, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No to czekamy Piotruś aż przyjedziesz/przyjedziecie i zaczniesz/ zaczniecie wprowadzać obietnice w życie
Ostatnio zmieniony przez Crazy dnia Nie 22:49, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:49, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
głodnemu chleb na myśli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:52, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jak tylko skoncze kurs tanca to zobaczysz xD
znaczy to ze macie czas gdzies do marca ]:->
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:58, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek 252
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 18:53, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Piotrek jeszcze ja jestem w tym zwartym CIOSie, ja też wespół z Wami krew przelewam, ja też Wam bratem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|