ASG Częstochowa

Crazy · Wysłany: Pon 16:56, 25 Wrz 2006 Temat postu: 30/01.10.2006

a może by tak na cegielnieeeeee....

Dawno tam nie byliśmy, nie licząc wypadu z masterbatorami. Może w najbliższy weekend pojechalibyśmy odwiedzic ten wspaniały teren??

Proponuje zbiórke o godzinie 10:00 na miejscu.

Pasuje wam to czy wolelibyście cos innego?

p.s.
Ostatnio na stradomiu był taki Michał uzbrojony w M15A4 CQB z CA. Kto ma do niego kontakt?? Trzeba by go poinformować bo nie ma go na forum.

maly

Jeśli się zjawie (bo sam nie wiem czy będę mógł) to później niż 9.30 napewo może z masterbatorami o 11...

Kali

Może dopierdolimy jakiś scenariusz? Mam już mały patent na cykl scenariuszy BHD. Mile widziany byłby jakiś samochód, którym możnaby jeździc po "hot zone", ale i bez tego się obejdę.

EDIT:
I OBYŁO SIĘ, KURWA, BEZ SAMOCHODU! Z tym, że wada tego scenariusza to minimum 20 osób...

BHD

Strony:
a)US Special Forces – dobrze wyszkoleni i uzbrojeni, podzieleni na dwie mniejsze grupy, szturmową i konwój również zależnie wyszkolenia.
b) Milicja Aidida – mniej wyszkolona lub w ogóle i słabiej uzbrojona, jeżeli będzie u nich dużo elektryków to prosiłbym o nastawienie hop up’a na minimum.

Ogólny zarys sytuacji:
Siły amerykańskie miały za zadanie złapać kilku doradców Aidida (2-4 losowanych z milicji) i im się to udało. Jednak śmigłowiec Black Hawk został zestrzelony i spadł na miasto pełne milicji. Zadaniem grupy szturmowej (lepiej wyszkolonej i uzbrojonej) jest dostać się z opanowanego budynku (mały domek) do miejsca katastrofy (mniej więcej tam, gdzie zostawiamy bety), pomóc 2 broniącym się tam ocalałym oraz zabezpieczenie placówki do czasu przybycia konwoju. Konwój w międzyczasie ma za zadanie „przesłuchać’ więźniów a potem ruszyć z nimi do miejsca katastrofy wraz ze specjalnym sprzętem (tracze balistyczne oraz jeszcze parę innych bajerów). Kiedy konwój dotrze do Crash Site musi wydostać ze środka maszyny ciała pilotów (po prostu posiedzieć we „wraku” wcześniej przygotowanym z tamtejszych pustaków przez jakieś 15-20 minut), a następnie zabrać wszystkich swoich i uciec. Jeżeli opór wroga po drodze do Crash Site byłby zbyt silny, mogą dostać się do Pakistańskiej bazy po posiłki oraz jeszcze trochę sprzętu (kilka dodatkowych tarcz).

Dodatkowe informacje:
Każdy żołnierz SF ma po 3 respawny udzielane przez medyka drużyny. Na miejscu. Taki ranny nie może strzelać, a poruszać się może jedynie czołgając, jednak też nie za szybko (kłaniają się umiejętności aktorskie). Po tych 3 razach idzie on do pakistańskiej bazy i czeka na konwój żeby się ewentualnie z nimi zabrać. W konwoju ludzie mają po 5 respawnów, jednak w momencie, kiedy konwój dotrze do bazy, każdemu kto w nim był respawny się zerują. UWAGA! Konwój może do pakistańskiej bazy „pojechać” tylko 3 razy. Respawny u cherlaków są za to na takiej zasadzie, że martwy idzie sobie na drugą stronę jeziorka, czeka na 4 pozostałych, wtedy cała 5 odczekuje 5-10 minut i dopiero wtedy może znów ruszyc do boju UWAGA! Jeżeli u cherlaków uzbiera się 5 i zaczynają liczyć czas, każdy następny trup dochodzi do następnej grupy (NIE DO TEJ SAMEJ) i też czeka na 5, itp. Za to ci jeńcy u amerykanów w przypadku dostania muszą być uleczeni przez jakiegoś medyka (amerykańskiego lub somalijskiego). Jeńcy mogą być leczeni nieograniczoną ilość razy, aczkolwiek każdy jeniec powinien pamiętać ile razy dostał i od kogo. Jeżeli amerykanie dostarczą jeńców do bazy pakistańskiej, automatycznie staja się oni US SF. Jeżeli za to milicja przejmie jeńca musi go dostarczyć na drugą stronę jeziora, po czym jest on traktowany jak zwykły żołnierz i amerykańce pod tym względem przerąbali.

Gość

Dla mnie scenariusz bomba. Tylko napiszcie czy wolicie sobote czy niedziele bo wolalbym wczesniej wiedziec. Aha tak dla uwagi jesli cegielnia to ta miejscowka kolo mnie tzn. kolo ulicy Barbary to prosze o uwage znaleziono tam ostatnio Denata i teraz kreci sie tu wiecej policji i jakis pseudo tajniakow wiec prosze o KATEGORYCZNE zamaskowanie sprzetu w czasie transportu na miejsce strzelanki. Nie chce zeby w czasie akcjii wpadl jakis samotny radiowoz i zaczol sie kazdego wypytywac co my tu robimy i po co. Lepiej po tajniacku zjawic sie na miesjcu to byla taka moja drobna informacja.
A propo scenariusza to moze Kali troche mniejszy czas oczekiwania na respawn bo w koncu US Army podczas operacjii Ireen mijala troche duzo chudych na karku Twisted Evil

Gość

Bym zapomnial ja bede na 100%

Kali

To akurat jest najmniejszy problem. Wstawiłem tu podstawę, takie rzeczy jak czas i inne sprawy kosmetyczne można jeszcze tu uzgodnic. Tylko jest zgrzyt, mianowicie minimalna liczba osób. Jak na miejscu okaże się za mało, to zrobimy zwykłą strzelanke - jebanke. Ale projekt będzie gotowy.

Crazy

Kali co do uzbrojenia to proponowałbym zrobić tak że US będzie miało same Aegi a milicja tyle aegów ile zostanie +gaziaki i springi, to chyba bylo by najrozsądniej. Co do ilości osób to dołoże wsszelkich starań żeby 20 osób sie zjawiło. Ja będe na 100%

Mec

Kali drobne pytanko... Ci milicjanci pojamani na samym początku będą mieli prawo do ucieczki/ na jakich zasadach będą się poruszali razem z konwojem? I jak ma wyglądać zdobywanie informacji przez siły US?

EDIT:
Ja wracam w sobotę z Krakowa, postaram się załapać na jakiś wczesny transport ale i tak prosiłbym o przełożenie strzelanki na 11 ewentualnie doliczcie mnie do grupy pojmanych milicjantów a dojdę kiedy dojdę Very Happy

Gość

Crazy to co ma znaczyc ze US ma miec same AEGI a to co zostanie to milicja to chyba bedzie za duza roznica na 20 osob jak ok 7 bedzie jako sily US to sie moze okazac ze na sily milicji bedzie bardzo malo a to by byla zbyt duza roznica ognia. A pozatym moze by wprowadzic jakies ograniczenie na ilosc ammo zabierana przez US zeby np. Mogli uzupelnic ale w bazie albo cos takiego doda to troche smaczku i nie bedzie ognia zaporowego ile "fabryka dal" tylko bedzie trzeba kombinowac albo tylko w sytuacjach kryzysowych, co Wy na to???[/code]

xander · Gość

mnie raczej nie bedzie ale moze siostra wpadnie ej po Mozart proponowal jakis trening + strzelanke chyba w ten weekend

Święty Mikołaj

panowie:
scenariusz spoko
jeśli się pojawię to tylko niedziela (od tego weekendu wchodzą mi zajęcia na uczelni)
nie rozważajcie co będzie na sucho, na miejscu się ustawi

i zróbcie akcję w niedzilę

Gość

To moze niedziela o 9:30 bo jak pozniej to wszystko sie rozlezie i sie okaze ze zaczynamy o 11 a konczymy o 14, pasuje Wam troche wczesniej niz ostatnio??

Kali

No pojmani maja wykożystac każdą okazję do ucieczki, ale niech się nie ździwą, jak za którymś razem dostaną długa serię w plery. Można też zrobic tak, że pojmani będą miec związane ręce (ale z przodu, żeby w razie czego mogli się podepszec). Jeżeliby było dwadzieścia osób, to by było tak
4 w konwoju + 2 zakładników
4 w grupie szturmowej
2 ludzi przy Crash Site
8 cherlaków
co do ograniczeń ammo, to można pomyślec

Crazy

Wydaje mi sie że lepiej przełożyć na niedziele. Argumentacja: w niedziele będzie 10 lub więcej masterbatorów. W sobote tylko 4. Poza tym mikołajowi bardziej pasuje w niedziele, sfinx w niedziele nie ma pracy wiec mozliwe że by przyjechał, większości osób z tąd to chyba raczej obojętne czy będzie w sobote czy niedziele. Powiadomie zubka, a jeżeli on przyjedzie to pewnie Krzychu też. COIS'y w niedziele raczej nie pracują wiec Muert3, a moze nawet Cornold dadząrade przyjechać. Zliczając to do kupy wychodzi mi że dwie dychy naroda powinny być, a moze nawet roszke więcej.

EDIT:
Zaraz szkurwa, ja tu jestem organizatorem, a Kali tylko genialnym pomysłodawcą scenariusza. Więc po zastanowieniu ustalam termin strzelanki na niedziele, godzina 9:30(trzeba troche wcześniej bo masterbatorzy to i tak przyjadą na 11)

Święty Mikołaj

Ok, zatem niech będzie niedziela. W takiej sytuacji jestem raczej na 100% pomijając zdażenia niezależne odemnie.

Kali

Emm... Nie wiem jak zacząc... No więc po kolei:
Rozmawiałem z Cornoldem i w tą niedzielę jest planowany wyjazd na strzelanie na śląsk. Jeden samochód jest już cały zajęty i teraz chcę z Wami pogadac na ten temat. Kto chciałby jechac na zlot i kto mógłby ew. zabrac jakiś pasażerów ( i ilu)?

Mec

Zlot w moim przypadku odpada :/

Crazy

Ja wole jechać na cegielnie niż na zlot na śląsk. Kali, pogadaj z Cornoldem czy wchodzila by w gre zmiana planów.

Święty Mikołaj

nie mam funduszy na zlot, zostaję przy cegielni

Kali

Widzę na razie, że większośc jest za cegielnią, więc pogadam z Cronlodem, żeby jednak zostali z nami.

Harry

Jak Wam "świeże mięsko" Wink

nie będzie zawadzać, to i ja bym się zjawił - oczywiście jeżeli nie wydarzy się nic niezależnego ode mnie.

Mec

maly

Ja też nie Very Happy

Ale cóż nie zapeszajmy, im więcej tym lepiej

Gość

Jeśli rodzice 'dopiszą' to będę na 100. Jeśli im coś odwali to mnie nie będzie Smile

.

Raziel

jesli niedziela to i ja moze sie zjawie, niemam specjalnymch planow poza obiadem Razz

no chyba ze złapia mnie jakies zdazenia dodatkowe.

Mozzart

maly

I co w związku z tym? Mam powiedzieć o nim dziewczyna? Nie rozumiem Cie troche ale szczegół. Ja też od Ciebie jestem starszy a nie mówisz mi na "pan" wiec sie nie czepiaj. Dziękuje

Gość

Ja jak Mikolaj nie mam kasy na wyjazd na Slask, na cegielni bede

Muert3 · Gość

Zmiana planów odnośnie niedzieli nie wchodzi niestety w rachube.

rogalik · Gość

No więc trening jest w niedziele o 10:00 czy w sobote bo już nie wiem.Kiedy większości pasuje mi obojętnie moge byc i w sobote i w niedziele . Very Happy

Kali

Niedziela, godzina 10:30, cegielnia.
Dopracowałem jeszcze trochę scenariusz z Mikołajem i opracowaliśmy jeszcze jeden. Może byc ciekawie.
PS: ma ktoś tarcze "balistyczne"? Smile

rogalik · Gość

oki dzieki kali ja i bee ne 100 % moze jeszcze wezme kilka osob od nas

rogalik · Gość

Siostry nie będzie bo jedzie ze szkoly do Sułowa na jakiś przegląd

Crazy

Rodzyn zamówiłsobie tarcze balistyczną, ale tylko jedną. Ile tych tarczy dokładnie potrzeba, może coś wymotam.

maly

Szkoda że tak mało czasu...ale koło mnie robia remont i ostatnio koleś się pytał o styropian czy może wziac sobie i dali mu w pyte tego ;p wiec moze dalo by sie z takiego duzego kawalka styropianu zrobic. Obkleic go tekturą np czy czyms wytrzymalszym, bedzie to lekkie ale moglo by sie nadawac Razz

Kali

jeśli to taki gruby styropian, to nawet obklejac nie trzeba. Wiem, sprawdzałem...

Mec

Czemu 10:30? Godzine wcześniej było fajniej (mam limit czasowy).

Crazy

No właśnie. Moim zdaniem trzeba przyjechać wcześniej. I tak kupa czasu pujdzie na przygotowania i tłumaczenie scenariusza, dlatego nadal jestem za 9:30.

Mozzart

taka rada.....
Ktos tam kiedys wspominal ze posiada dokladne plany tego calego obiektu i o ile dobrze pamietam to byl Zółtek. Mysle ze taka mapa by sie przydala.....
Wink

Crazy

Zółtek jest poza zasięgiem i nijak od niego takie mapy wziaść.

Kali

Jezu, to 9:30

Muert3 · Gość

Dobra ja Cornold Konrad i 252 bedziemy napewno, mala zmiana planow odnosnie slaska, wiec mozeta na nas liczyc.

Harry

Mam takie pytanie - jak dojechać na tą cegielnię, bo przeglądałem kilka wątków i w każdym co innego - kiedyś był taki z mapką, ale coś go nie mogę znaleźć - pokierujcie mnie.

Raziel

Mozna sie gdzies spotkac wczesniej i wspolnmie dotrzec , bylem tam raz wiec nie koniecznie trafie. Crazy , moze bedziesz przewodnikiem jeszcze raz ? Smile

Crazy

Ja juzdwie zbłąkane dusze prowadze na ceg. Jeśli ktoś sie chce podpiąć to o 9:00 na Placu Biegańskiego. Będe siedziałw mundurze DPM z plecakiem i bardzo dużym pokrowcem na broń. Kontakt tel:507163415 i gg:6434181

Troche nas będzie, oto lista

Kali
Mozzart
Jimmy
Przemol
Radek
Rodzyn
Harry
Śliwa - niepewny
Michu
Mikołaj
Mały
SlayR - niepewny
Sieradz0 - niepewny
Bociek - niepewny
Mecu
Mati
Brat Matiego
Raziel
Tomek 252
Cornold
Muert3
Konrad
Rogal
Ja

i do tego koło 12 osób od Masterbatorów

Moze pojawi sie Forest, nie wiem jak ze Sfinxem, jemu niedziele przeważnie odpowiadaja, ale nie odpowiedział na sms'a
Junior też nie odpisał. Jeżeli przyjedzie SlayR to pewnie przywiezie ze sobą pare osób z żarek. Napisze jeszcze na gg do Wolfa.

Święty Mikołaj

Jeśli będzie niejaki Jimmi lub ktoś ma z nim kontak, na boga, niech odda mi moje żółte okulary ochronne, zaanektowane długi czas temu na strzelnicy.

Panowie, szykuje się naprawdę poważne spotkanie, dlatego: coby nie było kiszki przy nowych: zabrać broń, okulary, amunicję, gazy, naładować bakterie, jednym słowem wszystko na ostatni guzik. Ma być ładnie, nawet krawężniki a biało, a trwaniki na zielono malować będziecie Smile

Co do scenariuszy: będzie gorąco, jak to bywa w somalijskim piekle.

Mozzart

Jezu chryste toz to zlot....

Chcialbym tylko zauwazyc ze informacje odnosnie obecnosci Przemola i Radka nie sa potwierdzone. U nich niedzielne strzelanki troche inaczje wygladaja.... tnz nie zawsze moga w niedziele.....

rogalik · Gość

No więc przekładamy na 9:30 w niedziele tak

Crazy

Pisze wcześniej żeby nie było. Niech każdy weźmie czerwoną szmatke. Przy takiej ilości ludzi o strzelanie do trupów nietrudno.

Harry