ASG Częstochowa

Harry

Na wczorajszej strzelance w kamieniołomie ustaliliśmy, że następną niedzielę (bo taki dzień raczej większości pasuje) spędzamy na cegielni.

Kilka spraw organizacyjnych :

1) Powiadomić właściciela - najlepiej jak najwcześniej, ktoś tam ma numer do niego.

2) Za tydzień z soboty na niedzielę jest zmiana czasu z letniego na zimowy - uwzględnijcie to przy ustawianiu budzików Wink

3) Możnaby ściągnąć większoą ilość ludzi (np. Ekipę z Żarek, chłopaków ze Mstowa) tak żeby ze 30 osób było i zrobić porządny MOUT.

4) Można pomyśleć nad jakimś scenariuszem - można nawet zrobić coś z zakładnikami.

Deklarować się kto będzie.

Godzina standardowo - 10:00, proponuję zbiórkę o 9:45 pod ekonomikiem dla tych co nie wiedzą jak dojść. O 9:55 ruszamy, poprowadzę.

Crazy

BE DE i powiadomie właściciela.

rogalik · Gość

Rogal,Xander i raczej Fulek będziemy i może weźmiemy ze sobą z od 2 do 4 osób inncyh ale to bedę wiedział dopiero pod koniec tygodnia

Gość

jubei

no w sumie będe, a tycząc się kwestii właściciela cegielni i posta od krayzego(w sumie dopiero teraz go czytałem)-to zanim śpiku osrany zaczniesz na kogoś najeżdżać i swoją małą 15 letnią głowicą opracowywać sądy dowiedz się najpierw jak było naprawde-właściciel nie wspomniał o żadnej kasie bo to ja z nim gadałem i od razu go przeprosiłem,że nie zadzwoniliśmy wcześniej, gdyż telefon dostaliśmy dopiero jak byliśmy na miejscu, dla twojej i ogólnej info wiedz, że to ten cieć od pilnowania wyjebał z tymi 10 zł od łebka A NIE WŁAŚCICIEL, więc kurwa na przyszłość naucz się z kulturą pisać o innych ludziach nawet jak chcesz ich ochrzaniać spiku

Gość

zaistnieje Laughing

Święty Mikołaj

mnie raczej na pewno nie będzie na MOUTcie (...)

Kali

Pewnie się zjawię, a co!

Crazy

Ałtuł, wypierdalaj. Zjebaliscie jadąc tam bez wiedzy właściciela i sie wam kurwa opierdal należy i nie tylko ja tak uważam. Fakt, nie byłem tam, ale dostałem dokłądną relacje od Foresta, który słyszał rozmowe, jak zadzwoniliście do miśka i wyglądało to troche inaczej niz wy to przedstawiacie. Chuja mnie obchodzi, że jesteś starsz. Starszy, nie znaczy bezkarny ani nietykalny.
Doskonala chyba sobie zdajesz sprawe że chodzi nam o utrzymanie jaknajlepszych stosunków z właścicielem i nienależy go wkurwiać bo może przyjsc moment że sie nie zgodzi na naszą obecnosć na jego terenie i będzie po zawodach.
Post którego napisałem nie był po to żeby wbić wam szpile w plecy tylko po to żebyście zrozumieli że trzeba goscia zawsze informować. Wszyscy jesteśmy jedna wielka ekpią i jak ktoś jedzie i daje dupy to opinia o całm C.S.A. na tym cierpi. Takze nie ma "My pojechaliśmy, nasza sprawa" tylko po to jest to forum żeby każdą strzelanke uzgadniać. Wiem że to była strzelanka z godziny na godzine, ale mimo wszystko mogliście coś skrobnąć, np. poprosic o numer do gościa. Nawet ja mogłem go wam podać, albo Misiek. Wtedy taka sytuacja by nei zaistniała.
No i irytuje mnie takie coś że ja pisze post ku przestrodze innym a wy rzucacie tekst, "jak nie napiszesz przeprosin to ci wpierdolimy"..... litości, to jest porpstu wieśniackie.

Jesteście dorośli, a zachwoujecie sie jak małe dzieci.

Ja też popełniałem od zajebania błędów, dawałem dupy prawie na każdym kroku, teraz też nawalam ale juz żadziej. Dlaczego?? Bo dużo osób ostro mi to uświadamiało i dotarło do mnie że tak sie kurwa nie robi. Ciekawe co by było jakbym ja na każdą krytyke reagował tak jak wy??
Takzę pomyśl nad tym co robisz/piszesz i postaraj sie wywnioskować czy ten 15-letni śpik nie ma przypadkiem troche racji.

do adminów: prosze aby ten post pozostał troche w tym topicu, aż Artur go odczyta.

maly

Panowie

Zachęcam do troche delikatniejszej wymiany zdań Razz

Gość

TO JEST TOPIC O STRZELANCE 29.10. A NIE O TYM KTO COŚ KIEDYŚ POWIEDZIAŁ I KTÓRY Z NICH MIAŁ RACJĘ

Jubei i Crazy, proszę sobie ten spór roztrzygnąć na privie albo najlepiej w cztery oczy, a nie na forum!

Będę na Cegielni

Gość

Kurwa mać -June ma rację .Niemniej jednak Crazy duż prawdy powiedział .
Proszę o zakończenie niepotrzebnej wymiany ognia !
Pamiętajcie :nikt tu nikogo nie będzie straszył wpierdolem ,nikt nikogo nie ma prawa obrażać ,forum jest kurwa dla nas o nas i nam ma pomagać .
Jeżeli tego nie zrozumiecie -to w tym jebanym mieście zawsze będzie jedna wielka wiocha ,z małym niesmakiem Wolf[/i]

jubei

dobra nieważne,krazy nie chodzi o sam fakt,że coś ta mała grupka ludzi zjebała i są o to pretensje-jak najbardziej wyrażamy skruche z tego powodu-chodzi o sposób w jaki wyrażasz swoje pretensje chłopcze-jesteś troche za smarkaty żeby się do mnie tak zwracac-i nie mam zamiaru ci nic robic "jak nie przeprosisz"-po prostu naucz sie grzeczniejszych sposobów komunikacji ze starszymi od siebie-o to sie rozchodzi-dla mnie sprawa zakończona...peace
do zobaczenia na koksie-bez urazy i pretensji

Harry

Wracając do tematu głównego - co prawda jeszcze nie wiadomo dokładnie, ile osób będzie, ale możnaby skrobnąć jakiś scenariusz - ciekawe, czy zachował się "wrak" śmigłowca, który ostatnio był elementem scenariusza - można go wykorzystać do jakiejś akcji.

Żeby nie było zbyt monotonnie - na szybko prosty scenariusz:

Jeżeli jeszcze jest, bo go nikt nie zburzył - to wrak jest dalej wrakiem - rozbił się jakiś prototyp (amerykański, radziecki, chiński - egal, zróbmy w sumie konflikt ZSRR Vs USA), spadł na terenie zniszczonego wojną miasta, w dodatku wrogie państwo - Związek Radziecki, wysłało oddział komandosów żeby wydobyć z niego nowe technologie - jakieś urządzenie, skrzyneczka, coś w tym guście.

Siły US mają odzyskać skrzynkę bądź nie dopuścić do przejęcia przez tych złych - jeżeli np. zostanie jeden broniący i odpali achtunga - niszczy skrzynkę i siebie przy okazji, jednak nie może zrobić tego od razu - tu się ustali jakiś limit czasowy, np 2 minuty od momentu gdy zostanie sam.
Skrzynki nie może zniszczyć każdy żołnierz - siły US na szybko wysłały kilku "doradców" z CIA - przydzielono po jednym do każdego odzdziału US.

US-i nie mogą wynieść skrzynki z wraku, muszą niedopuścić do jej przejęcia przez Rosjan.

Zadaniem sił ZSRR - oddziału Specnazu, jest przejęcie "przesyłki" i wycofanie się do strefy podjęcia przez śmigłowiec - proponuję, aby był to ten czerwony budynek, za halą z filarami, z którego na Somalii US zaczynali pierwszy scenariusz - Specnaz musi się tam wycofać z "przesyłką" i odczekać powiedzmy 5 minut na przylot śmigłowca - w tym czasie US mogą atakować - jeżeli Specnaz się utrzyma - wygrywa scenariusz.

teraz podział - zakładam, że bedzie min. 20 osób.

Specnaz : Oddział 6-8 osobowy - dobrze uzbrojony, najlepiej w broń ze wschodu - w sumie jest u nas kilka Kałaszy Smile

Siły US - regularne (nie specjalne !) siły patrolujące rejon - które otrzymały wiadomość, o incydencie w ich strefie działania - min 12-14 osób, podzielonych na 2-3 patrole, patrolujace teren w okolicy wraku + jeden z CIA na patrol.

USA wygrywa, gdy nei dopuści do przejęcia przesyłki likwidując odzdział Rosjan, bądź niszcząc ją (w ostateczności) - niszczyć może tylko CIA, gdy zostanie sam, ale nie wcześniej, niz 2 minuty od pozostania jedynym ocalałym - zabicie wszystkich CIA uniemożliwia US-om zniszczenie przesyłki, więc nie mogą dopuścić do jej wywiezienia.

Ktoś ma jakieś spostrzeżenia / sugestie ?
To jest wersja robocza, liczę się z tym, że komuś się może nie podobać - myślę nad wprowadzeniem medyków, tak jak kiedyś piosał Mecu w innym wątku.

P.S. Wam się też tak dzisiaj forum muli ??

Gość

Nie po to zakończyłem temat, żebyście się dalej nad nim rozwodzili. Harry, twoja wypowiedź była niepotrzebna, a bankowo sprowokuje crazyego do riposty. Ktokolwiek wróci do tej sprawy w tym poście dostaje ostrzeżenia!!! Evil or Very Mad

Co do scenariusza mam jedno zastrzeżenie. USA mogą się ustawić dookoła wraku i specnaz się nie przedrze. Proponuję, aby lokalizację technologii znali Rosjanie (bo na przykład została ona gdzieś ukryta przez jednego ze szpiegów sowieckich), a Amerykanie mają: a) znaleźć technologie, b) niedopuścić, żeby przechwycili ją Ruscy.
Wydaje mi się, że takie rozwiazanie scenariuszowe znacznie urozmaici rozgrywkę Smile

Harry

Odnośnie tego co wyej : June, masz rację, wywalam ten fragment.

A co do scenariusza - można też zrobić taką opcję, że tylko Cia wie, co tak naprawdę tam jest, reszta ma chodzić w patrolach - skrzyneczka nie musi być wewnątrz wraku - przecież się rozbił - może leżeć parenaście metrów dalej, w wybranej wcześniej lokacji, i trzeba będzie ją odszukać - czyli w sumie mamy tak :

Specnaz szuka - wie dokładnie gdzie jest, bo powiedział im szpieg
Regularne jednostki US - jak zwykle nic nie wiedzą Razz

C.I.A. - wie czego szukają, wie mniej więcej gdzie to leży, ale nie zna dokładnej lokalizacji - wie tylko, że będzie to w pobliżu wraku.

Acha, "w pobliżu wraku" nie musi oznaczać "2 metry od" Razz

Proponuję poprostu gdzieś na głównym placu.

Można jeszcze do US wtłoczyć szpiega radzieckiego - którego US mogą (nie muszą) zlikwidować, bądź zatrzymać żywcem, na przesłuchanie - kolejny element złożonego scenariusza, myślę, że to się da zrobić - wtedy mielibyśmy automatycznie gotowy drugi scenariusz - szpieg stanowi zagrożenie dla strony radzieckiej, więc ta wysyła jednostkę Specnazu aby go odbić, lub w ostateczności zlikwidować - w każdym razie nie może on pozostać żywy w rękach US.

Pytanie w jaki sposób szpieg będzie likwidował US-ów - no bo przecież do swoich nie będzie strzelał Wink

To jeszcze wszystko do dogrania - dopiero środa Wink

A jak widzicie kwestię medyków ?
Oczywiście z ograniczoną liczbą respawnów - jeden na osobę, potem śmierć definitywna.
Byłoby to sensowne, biorąc pod uwagę to, że szpiega trzeba wziąć żywcem.

Gość

Kwestia medykow moim zdaniem odpada za duze zamieszanie. A propo scenariusza trzeba wymyslic cos po nim bo jeden chyba nie wystarczy.

Harry

Jeżeli do "ożywienia" wystarczy owinięcie ręki / nogi czy czego tam bandażem, to trwa to jakieś 10-15 sekund, pod ogniem może być ekscytujące - dlaczego by nie spróbować ?

Dołóżmy troche realizmu do strzelanek, jebanki zawsze można zrobić, bo nie wymagają wiele myślenia - konkretna, realistyczna strzelanka chodzi mi po głowie od czasu, zanim jeszcze zacząłem się strzelać Wink

Gość

Jestem zdecydowanie przeciwny medykom. Jak słusznie zauważył Michał, za duze zamieszanie.

Z tym szpiegiem, to trochę nam się robi Tom Clancy Laughing

Szczegółowa dyskusja na temat scenriusza na forum troszkę nie ma sensu, bo jeśli wszyscy będą znać szczegóły, to nie będą zachowywać się naturalnie, a niektórzy mogą zacząć cwaniakować. Harry skontaktuj się ze mną na gg 5816637 i dogramy szczegóły

Proszę deklarować swoją obecność lub nieobecność, żebyśmy wiedzieli na ile osób planować scenar

tomek 252

Z przyjemnością się z wami wymienie kulkami na niedzielnym spotkaniu, do zobaczenia. Laughing

Gość

Tym razem mimo choroby na pewno się zjawię Very Happy

Gość

Mam nadzieję ,że będziesz Rodzyn Wink

- bo ja będę

Crazy

Z tego co mi wiadomo Rodzyn będzie, Forest raczej też i moze jeszcze Żółtek. Adam chyba też pojedzie

Gość

Harry z tym zamieszaniem to nie chodzilo mi o to ze za dlugo zabierze czasu bandazowanie ale jak chcesz realizm to musialbys nie urzywac konczyny w ktora oberwales bo to jest realizm a pewnie nie jeden z nas by sie zapomnial i w postrzelonej rece dzierzyl dzielnie karabin i pewnie by przy tym wyniknely spory czy mozesz trzymac bron bo dostales lekki postrzal czy musi ona Ci zwisac bezwiednnie przy ciele. Wiadomo im lepiej realizmu tym lepiej ale bez przesady:)

ja bede[/i]

Harry

Szczerze mówiąc można zrobić taką realistyczną strzelankę - ale jej przygotowanie zajmie więcej, niż 5 minut - odpuścimy sobie tym razem różne bajery, sklecę jakoś ten scenariusz, jeżeli zdążę i na miejscu każdy dostanie przydział i zadanie co ma robić - zakładam 2 sztuki : przejęcie technologii oraz odbicie / likwidacja szpiega, a co dalej - to już ustalimy na miejscu, chyba, że ktoś ma pomysły to walcie na gg.

P.S. Junior, pisałem do Ciebie na gg, ale albo nie doszło, albo Cię nie było - jakby co podeślę Ci to co przemyślę na priva albo mailem - bo nie wiem, czy uda nam się zgadać na gg z racji tego, że jest weekend i każdy ma jakieś swoje plany.

Święty Mikołaj

Dobra rada: nie dzielcie się tak skrajnie 6 na 14, albo nie bedzie wymiany ognia, albo na samym początku wytłuką specnazowców. Proponuję, PROPONUJĘ - nie narzucam, dzielcie się proporcjonalnie do liczby narodu mniej więcej 3:4, w mniejszości oczywiście doświadczeni i lepiej uzbrojeni.

Miłej zabawy. Jeśli jakimś cudem (bardzo wątpliwe) nie będę miał zajęć w niedzielę, nie wzgardźcie moją osobą.

Harry

Ja tam bardzo chętnie wysłucham rad ludzi z większym doświadczeniem - nie widzę w tym nic złego - człowiek się uczy całe życie.

W walce przeciwko bardziej doświadczonym też widzę raczej element bardziej szkoleniowy, niż podejście typu "bo my nie mamy szans, bo oni są lepsi" - są lepsi, więc musimy bardziej kombinować, żeby odnieść sukces.

Scenariusz jest raczej luźnym wytworem mojej wyobraźni, w dodatku nigdy wcześniej nie pisałem scenariuszy, więc pewnie będą jakieś niedociągnięcia - ale z tego się wyciągnie wnioski na przyszłość Smile

Dzisiaj w nocy (o ile będę na chodzie) spróbuję to sklecić w całość, wszystko zależy od tego, o której wrócę do domu.

Scenariusz planuję wstępnie na min. 20 osób - jak będzie więcej, to dobrze - jak mniej, zmodyfikuje się na miejscu.

Jak nic z tego nie wyjdzie - zaimprowizujemy coś na miejscu.

P.S. Przypominam o zmianie czasu - żeby potem ktoś się nie zorientował, że nie ta godzina Razz

Z soboty na niedzielę, przesuwamy zagarek o godzinę do tyłu - z 3 na 2.

Gość

Zanim powstanie scenario lepiej zdeklarujcie się kto będzie - na razie znowu bla bla ,medycy srycy ...helikoptery w ogniu ... a okaże się,że będzie 7 osób
pisać konkretnie kto będzie - Smile

pozdro Wolf

Kali

Wolfie, przynajmniej klimaatycznie będzie. Ehh, jeszzce niedawno było tak, że 20 osób na strzelance pozostawało w swerze marzeń...

Mec

Nie wiem czy przegapiłem czy jeszcze nikt tego nie ustalił, ale o której chcecie się spotkać?

Taki prosty pomysł:
Wystarczy zedytować pierwszy post i wstawić godzinę itp. (po ustaleniu rzecz jasna) i w ten sposób nie trzeba się będzie przekopywać przez cały wątek.

Harry

Spoko, pooedytowany - a dla tych, którzy nie czytają od początku, bo lecą na linkach z powiadomienia mailem - godzina standard 10:00, jak ktoś nie wie jak dojść, to ok 9:45 niech przyjdzie pod Ekonomik na Augystyna - poczekamy do 9:55 i ruszamy, poprowadzę tych co nie wiedzą gdzie iść.

Mozzart

z czystej ciekawosci. Ile bylo ludzi?

Gość